Krogulec (moje pierwsze zdjęcia)
Jeśli chodzi o zdjęcia to potrafię zepsuć każde. Myślałam, że będę się długo uczyć, a tu niespodzianka. Wczoraj w moim ogrodzie, w Warszawie, zobaczyłam krogulca ze swoją zdobyczą. Złapałam aparat, uchyliłam okno i zaczęłam pstrykać. Zrobiłam ponad 100 zdjęć w nadziei, że któreś się uda i wiele się udało.
a to skubaniec! :-)
OdpowiedzUsuńDrastyczna scena!
OdpowiedzUsuń