Biały to nie jest mój ulubiony kolor, ale wyzwanie u Danutki wydało mi się interesujące. Postanowiłam zrobić coś w stylu kanzashi i powstała taka ozdoba.
Praca powstała z białych wstążek o szerokości 4 i 5 cm, dużej perełki, dziewiętnastu małych szarych perełek i dwóch kawałków perełek na żyłce i zgłaszam ją do zabawy u Danuśki.
Wyszło prześlicznie:)
OdpowiedzUsuńPiękna! Technika, której nie znam i na tą chwilę nie znajdę czasu, by poznać a szkoda :(
OdpowiedzUsuńCudoooo !!!
OdpowiedzUsuńJejku jak misterna robota, śliczny i delikatny efekt, podziwiam cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje i faktycznie może mieć wiele różnych zastosowań. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła,no i można nią rzeczywiście ozdobić siebie na różne sposoby,ale jako ozdoba w mieszaniu też się będzie fajnie prezentować
OdpowiedzUsuńNie mam pojecia czemu ta spinka nie znalazła się posród innych prac styczniowym .A może zapomniałaś ją dodać ?
OdpowiedzUsuńSpineczka śliczna ,szkoda ,że nie widziało jej wiele artystek.Mam nadzieję ,że sytuacja się nie powtórzy.
POzdrawiam cieplutko :)
Kobieto, jak to się stało, że wcześniej mnie tu nie było hmmm?
OdpowiedzUsuń