wtorek, 8 lipca 2014
Lawenda
Lawenda w tym roku wyjątkowo mi obrodziła.
Zrobiłam kilka pałeczek zapachowych do szafy. I tak się zapaliłam, że dokupiłam jeszcze sześć krzaczków. Może w przyszłym roku wystarczy na wianek.
I jeszcze moja duma amarylis afrykański. Pięknie kwitnie i pięknie pachnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz