Na blogu "Papierowe cuda wianki" zobaczyłam prześliczny koszyczek. Postanowiłam zrobić podobny, ale wyszedł mi okropny krzywus. Z pokrywki jestem zadowolona.
Weroniko moje pierwsze wrażenie to było takie,że mi się blogi pomyliły i wlazłam na swojego;) Kochana cudnie Ci wyszedł ten koszyk,a jarzębina wymięka,jest cudna a moja powinna się schować pod pokrywkę kosza;) Dodaj sobie gadżet ,,obserwatorzy'' ludzie wejdą,zobaczą,zostaną i bedą mogli sledzic na bieżąco Twoje posty. Pozdrawiam cieplutko;)
Weroniko moje pierwsze wrażenie to było takie,że mi się blogi pomyliły i wlazłam na swojego;)
OdpowiedzUsuńKochana cudnie Ci wyszedł ten koszyk,a jarzębina wymięka,jest cudna a moja powinna się schować pod pokrywkę kosza;)
Dodaj sobie gadżet ,,obserwatorzy'' ludzie wejdą,zobaczą,zostaną i bedą mogli sledzic na bieżąco Twoje posty.
Pozdrawiam cieplutko;)
jeżeli ta jarzębina jest quilingowa... to ja wymiękam! :-)
OdpowiedzUsuń