piątek, 13 stycznia 2017

Mitenki z mimozą

   Zachwyciłam się ostatnio mitenkami i wspaniałymi możliwościami ich dekorowania. Na początek zrobiłam szare z wyhaftowanymi kwiatkami mimozy. Zestaw kolorystyczny bardzo przeze mnie lubiany, wymagany też w zabawie kolorystycznej u Danutki. Zgłaszam go więc do zabawy.









22 komentarze:

  1. Super wyglądają:) I rączki już nie zmarzną;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne! Po pierwsze idealne na mrozy, a po drugie pięknie ozdobione.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :)
    Pozdrawiam i zapraszam https://magia-zdobienia.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Weroniko śliczne mitenki wydziergałaś ,no cieszę się ,że to już drugie mitenki w styczniowej zabawie.
    A te kwiatuszki jak ślicznie są wyszyte.
    Bardzo się cieszę ,że bierzesz udział w CK i liczę jak zawsze na więcej.
    Pozdrawiam serdecznie ,buziolki

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ śliczne! Ten kwiatuszek dodaje Twoim mitenkom radości.
    Może i ja w końcu sobie zrobię mitenki, bo tylko na zamiarach się kończy:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne prace :) Bardzo mi się podoba to połączenie kolorów :) Śliczności :) Super blog, na pewno będę zaglądać tu częściej :) Zapraszam też do siebie:
    mikaglo.blogspot.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dość, że pięknie wyglądają to jeszcze grzeją łapki w zroźne dni :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne! :) I wyglądają na bardzo ciepłe i miłe ;)
    Niech się dobrze noszą ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne mitenki , nie dość że ciepłe to , jeszcze z ciepłymi , słonecznymi dodatkami

    OdpowiedzUsuń
  10. Superowe mega mi się podobaja :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Co wchodze do kogoś, to się zachwycam! mitenki sa przecudne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. oooo pieknie wyglądają! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna sprawa takie mitenki i jeszcze tak ładnie ozdobione :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale fajne te Twoje mitenki - wyglądają na bardzo milutkie i cieplutkie :)

    OdpowiedzUsuń