sobota, 18 października 2014

Jesienny koszyczek

 Na blogu "Papierowe cuda wianki" zobaczyłam prześliczny koszyczek. Postanowiłam zrobić podobny, ale wyszedł mi okropny krzywus. Z pokrywki jestem zadowolona.



2 komentarze:

  1. Weroniko moje pierwsze wrażenie to było takie,że mi się blogi pomyliły i wlazłam na swojego;)
    Kochana cudnie Ci wyszedł ten koszyk,a jarzębina wymięka,jest cudna a moja powinna się schować pod pokrywkę kosza;)
    Dodaj sobie gadżet ,,obserwatorzy'' ludzie wejdą,zobaczą,zostaną i bedą mogli sledzic na bieżąco Twoje posty.
    Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeżeli ta jarzębina jest quilingowa... to ja wymiękam! :-)

    OdpowiedzUsuń